Czy warto grać w lotto?

Wizja wygrania dodatkowych pieniędzy potrafi skusić każdego. Na zarobienie nawet tego tysiąca złotych niektórzy ludzie muszą bardzo ciężko pracować, dlatego w wolnym czasie szukają takich rozwiązań, dzięki którym mogliby o wiele łatwiej i szybciej wzmocnić swój domowy budżet. Na to właśnie pozwala swoim usługobiorcom jedna z najpopularniejszych gier liczbowych na świecie – lotto. Zna ją każdy, choć nie każdy z niej korzysta, ale wszyscy wiedzą, że dzięki niej niektórzy ludzie w przeciągu paru godzin zostają milionerami. A jak wygrać w mini lotto? Jakie liczby obstawić w dużym lotku? Czy w ogóle warto zajmować się takimi grami, czy jednak powodują one więcej strat aniżeli pożytku?

Z tego rodzaju gier należy korzystać bardzo rozsądnie i uważnie. Nie powinny się nimi interesować osoby mające tendencję do popadania w różnego rodzaju uzależnienia, czyli np. trzeźwi alkoholicy lub byli narkomani. Hazard jest bowiem jednym z tych nałogów, który może zrujnować całe życie. A mimo iż kojarzy się on wszystkim przeważnie z dojrzałymi już mężczyznami, którzy zostawiają swoje ostatnie pieniądze w maszynach lub kasynach, może on dotknąć niemalże każdego. Oczywiście gry typu lotto dozwolone są od osiemnastego roku życia. Nie jest to jednak specjalnie wymagająca bariera wiekowa, bo człowiek, który wciąż jeszcze kształci się w szkole ogólnokształcącej, nie ma zwykle pojęcia o czyhających na niego zagrożeniach. Wydaje mu się, że jeśli raz na jakiś czas skorzysta z gry lotto, da sobie jedynie szansę na zarobienie dodatkowego kieszonkowego. A łatwo może jednak popaść w uzależnienie. Tuż po wygraniu tych dwudziestu złotych zapala się lampka nadziei. Skoro tym razem wygrana była niewielka, następna może być znacznie ciekawsza. Gracz zaczyna uważać, że ma niesamowite szczęście lub dar do przewidywania liczb, dlatego ponownie odwiedza punkt lotto i ponownie nadaje swoje kupony. Tym razem nie wygrywa i traci sporą i odczuwalną sumę, dlatego też postanawia, że następnym razem się odkuje. Wraca do swojego punktu i nadaje kolejne kupony, robiąc to coraz częściej i częściej. Oczywiście zdarzają mu się jakieś drobne wygrane, które wręcz zachęcają go do kontynuowania gry, jednak ostateczny rezultat niemalże zawsze jest taki sam – na takich grach więcej się traci, aniżeli zyskuje. Wystarczyłoby podliczyć sobie ogólną wartość wszystkich nadanych kuponów i porównać ją do łącznej wygranej. Wynik byłby dla każdego jasny.

Oczywiście ta ewentualna możliwość uzależnienia się od hazardu nie musi nikogo skłaniać do całkowitej rezygnacji z gry w lotto. Jeżeli człowiek raz w miesiącu nada sobie kupon na mini lotto czy nawet zakupi kilka zdrapek za kilka złotych, nie odczuje tego w swoim budżecie, a mimo wszystko da sobie szansę na jakąś wygraną. A wbrew pozorom nieraz jest tak, że te największe pule zwyciężają osoby, które na co dzień nie grają w lotto, a po prostu raz chciały zrobić sobie mały prezent i zupełnie przez przypadek odwiedziły totalizator. Każdy oczywiście może grać, ale każdy powinien to robić z głową.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here