Na oryginalne perfumy znanych koncernów nie każdy może sobie pozwolić. Takie produkty kosztują kilkaset złotych, a jak wiadomo, pensja przeciętnego Polaka nie jest za wysoka, dlatego wiele osób kusi się na tanie podróbki czy zakup testerów. Warto jednak zadać sobie pytanie, czy nie jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Czy opłaca się kupować testery?
Testery to próbki perfum stworzone z myślą o klientach by mogli zapoznać się z danym zapachem. Każde perfumy są zamknięte w pudełeczku i zafoliowane, dlatego nie ma możliwości wypróbowania zapachu na własnej skórze, a dzięki testerom nie trzeba kupować kota w worku. Obecnie jednak popularność testerów znacznie wzrosła i to nie przez wzgląd, że zainteresowanie perfumami jest większe, lecz dlatego, że występują w dużych pojemnościach, bo zazwyczaj 100 ml i są znacznie tańsze niż same perfumy. Tańsze nie oznacza jednak dobre, a chytry dwa razy traci. Nie zawsze tester perfumy Givenchy Ange Ou Demon będzie odpowiadał oryginalnemu zapachowi a wszystko przez inny skład i inne stężenie nut zapachowych. Fakt faktem tester powinien być idealnym odzwierciedleniem perfumy, jednak rzeczywistość okazuje się zupełnie inna. Owszem duże, znane koncerny produkujące perfumy udostępniają też testery najwyższej jakości z tą tylko różnicą, że mają inne opakowanie, zazwyczaj szare bez żadnych dodatków, by nie podnosić kosztów produkcji. Niestety rzadko kiedy trafiają na sklepowe półki, jako wzór zapachu, bo są sprzedawane jako oryginalne perfumy, lecz bez opakowania. Drogerie obniżają nieznacznie cenę właśnie przez ten fakt, co jest działaniem nieuczciwym i nielegalnym. Jednym słowem mówiąc, tester będzie faktycznie wart zainteresowania, jeśli jego skład będzie taki jak skład samych perfum.
Gdzie warto kupować testery?
Nie da się ukryć, iż wiele osób kupuje testery, by mieć swój ulubiony zapach zawsze przy sobie bez konieczności wydawania kilkuset złotych na flakonik oryginalnych perfum. Oczywiście to, gdzie kupuje się testery, też nie jest bez znaczenia. Warto wybierać tylko sprawdzone, znane sklepy bądź perfumerie online. Zarówno testery, jak i perfumy Givenchy Ange Ou Demon bądź każde inne kupione z nieznanego źródła mogą okazać się nic niewartą podróbką, która na skórze będzie trzymała się kilka chwil.
A może tańszy zamiennik perfum?
Prawda jest taka, że nie każdego stać, wydać pięćset złotych na flakonik dobrych perfum dlatego tańsze zmienniki cieszą się wciąż rosnącą popularnością, jednak trzeba zadać sobie pytanie, czy faktycznie są warte nawet tej niskiej ceny? Tanie podróbki to po pierwsze nie perfumy, lecz wody perfumowane bądź wody odświeżające, w których zawartość olejków zapachowych jest bardzo niska, bo nie przekracza 5%, co w praktyce oznacza, iż takie perfumy nie będą trzymały się dłużej niż kilka godzin. Trzeba będzie więc sięgać znów po flakonik, który szybko stanie się pusty i po raz kolejny trzeba będzie wydać pieniądze. Pseudo perfumy za kilkanaście złotych nie są warte zakupu, bo nie dość, że zapachem będą znacznie odbiegały od oryginału, to ten zapach ulotni się bardzo szybko. Chcąc kupić perfumy Givenchy Ange Ou Demon bądź inną znaną markę lepiej już pokusić się na tester niż szukać podróbek, które zalewają polski rynek, a ludzie nadal dają się nabrać na super okazję i promocyjne ceny. Czasy PRL-u już dawno minęły, już nie trzeba oszczędzać na wszystkim, a raz na kilka miesięcy, jeśli wyda się pieniądze na dobre perfumy, to budżet domowy z tego powodu na pewno się nie zawali.